Blog o zdrowiu i zdrowym żywieniu oraz szybkim gotowaniu

Glony – wartościowy składnik w Twojej kuchni

Do niedawna glony w zasadzie nie istniały w kuchni polskiej. Kilo mułu i wodorosty – mówimy o czymś pogardliwie i znikąd się to nie wzięło. Na szczęście, glony powoli wychodzą z cienia, wkraczając na nasze stoły. Są zdrowe i smaczne, o czym możemy się przekonywać dzięki dziesiątkom potraw, z którymi oswoiły się polskie podniebienia. W Azji, gdzie glony cenione są najbardziej, żyje najwięcej ludzi cieszących się świetnym zdrowiem i witalnością do późnej starości. Jedz więc glony, a będziesz żył sto lat w zdrowiu!

Wodorosty zwane też glonami lub algami to potoczna nazwa dziko rosnących roślin wodnych, które występują we wszystkich strefach geograficznych. Ich właściwości prozdrowotne cenione są szczególnie przez mieszkańców Dalekiego Wschodu, Korei, Japonii, Chin czy Wietnamu. Powoli acz nieustannie algi podbijają świat zafascynowany ich wartościami odżywczymi.

Glony właściwości

Podobnie jak zielone warzywa liściaste, glony wyróżniają się bogactwem składników odżywczych. Stosowane są w żywieniu, kosmetologii oraz przemyśle farmaceutycznym. W krajach Dalekiego Wschodu powszechnie stosowane glony w kuchni to wakame, kombu, hiziki (hijiki), arame czy popularne nori wykorzystywane do sushi.

Glony są od wieków składnikiem codziennej diety w pasach nadmorskich w Afryce, Azji Południowej, Australii, Ameryce Północnej i Południowej, na wyspach Pacyfiku. Mało osób wie, że były przysmakiem mieszkańców i żeglarzy w Skandynawii, Rosji czy na Półwyspie Iberyjskim. Transportowano je w głąb kraju w zamian za zboże i warzywa.

Dlaczego warto jeść glony?

Odpowiedź jest oczywista. Bo poprawiają pamięć i koncentrację, wzmacniają system immunologiczny, są pomocne w walce z reumatyzmem, cukrzycą i grzybicą. Skuteczne w leczeniu opuchniętych gruczołów limfatycznych, obrzęków, opuchlizn i guzków. Wspomagają układ krwionośny przez redukcję cholesterolu i tłuszczu we krwi. Chronią serce, regulują ciśnienie krwi, łagodzą stany zapalne. Działają kojąco na przewód pokarmowy, skórę i płuca.

Przyspieszają odchudzanie poprzez regulację metabolizmu i usuwanie toksyn z organizmu.

Badania potwierdzają, że wodorosty zawierają chlorofil, który obniżając poziom wolnych rodników, ma działanie przeciwnowotworowe. Szczególnie skuteczne są w przypadku mięśniaków i raka sutka. W Japonii, gdzie są ważnym składnikiem pożywienia, odsetek zachorowania na raka piersi jest znacznie niższy niż w innych krajach.

Składniki w glonach

Podobnie jak ryby morskie i owoce morza, zawierają jod niezbędny do prawidłowego funkcjonowania tarczycy. Są bogatym źródłem witamin A, C, E oraz z grupy B ((B1, B2, B5, B6, B12), a także makro i mikroelementów (żelazo, wapń, potas, chlor, siarka, magnez, fosfor, cynk, miedź, mangan, selen, sód). Posiadają błonnik pokarmowy, głównie frakcje rozpuszczalne w wodzie.

Glony obfitują w kwasy tłuszczowe omega-3 oraz pełnowartościowe białko z kompletem aminokwasów egzogennych, które musimy dostarczać wraz z pożywieniem, gdyż nasz organizm nie syntezuje ich samodzielnie. Są to alanina, asparagina, glicyna, lizyna, seryna, izoleucyna, leucyna, metionina, fenyloalanina, treonina, tryptofan i walina. Spożywanie glonów jest szczególnie zalecane osobom stosującym dietę wegańską lub wegetariańską, które są narażone na niedobór tych aminokwasów.

Odmiany glonów

W Polsce najbardziej popularnym gatunkiem jadalnych wodorostów są nori wytwarzane z czerwonych alg, które po wysuszeniu stają się zielone. Nazwa nori pochodzi z Japonii, ale w Wietnamie znane są jako rong biển, w Korei gim, a w Chinach zicai. Ich przygotowanie przypomina proces produkcji papieru. Algi szatkuje się, suszy i prasuje w arkusze.

Nori stanowią główny składnik hosomaków, futomaków, temaków i uramaków. Można zawinąć w nie tofu lub ogórki, dodać do zup, makaronów, sałatek czy burgera. Wykorzystywane są jako składnik hot dogów czy omletów. Aby sporządzić na ich bazie majonez, trzeba glony zblendować, dodać majonez i odrobinę soku z limonki. Nori to także świetny składnik ramenu.

Innym popularnym glonem jadalnym jest kombu. Są one szeroko stosowane w Korei, Chinach i Japonii. Mają specyficzny wygląd – są długie z białym nalotem. Glony kombu zawierają jod, żelazo, wapń, witaminy A i C, minerały oraz zdrowe tłuszcze. Jest to podstawowy składnik japońskiego bulionu dashi, sałatek, zup czy potraw z roślin strączkowych. Można też smażyć w głębokim tłuszczu czy upiec na patelni lub w piekarniku, a następnie zmielić na proszek, aby przyprawiać popcorn i kanapki.

Smakosze azjatyccy cenią również wakame, które wyróżniają się niską kalorycznością i zawartością ważnych składników odżywczych (wapń, magnez, jod i kwas foliowy). Mają łagodny, słono-słodki smak, a dzięki moczeniu w wodzie przed spożyciem zawierają mniej soli.

Przepisy z glonami w roli głównej

Jak jeść glony? Aby sporządzić letnią, zdrową sałatkę z wodorostów wakame, potrzebujesz wodorosty wakame, 1,5 łyżki octu ryżowego, łyżkę sosu sojowego, łyżkę oleju sezamowego, łyżkę miodu, 0,5 łyżeczki soku imbirowego, łyżkę nasion sezamu, ćwiartkę szalotki oraz szczyptę soli do smaku.

Na wstępie namocz wodorosty w misce 5-10 minut. Wymieszaj ocet ryżowy, olej sezamowy, sos sojowy i miód. Dodaj przyprawy i całość wymieszaj do uzyskania jednolitej konsystencji.

Odcedź wodorosty, aby nie przesiąkły wodą i pokrój je na mniejsze kawałki. Dodaj do wodorostów przygotowany sos, posyp sezamem i wrzuć szalotkę pokrojoną w kostkę.