Są takie miejsca, które od dłuższego czasu obiecuję sobie odwiedzić i choć są blisko to jednak nie po drodze. Tak właśnie jest z CHIA Bistro na Mokotowie – niby blisko mojego biura ale jednak za daleko na spacer a jednocześnie wstyd jechać tam samochodem (bo przecież za blisko). Okazją do odwiedzin było dopiero spotkanie z klientem w minionym tygodniu. Do CHIA Bistro wybrałam się na poranna kawę i zdrowe śniadanie.
CHIA Bistro mieści się na parterze nowego budynku, jednego z wielu powstałych w ostatnich latach przy Obrzeźnej na warszawskim Mokotowie.
Niewielkie wnętrze urządzono zgodnie z obowiązującą modą – prosto, wręcz ascetycznie ale jednocześnie przytulnie. Dominuje szarość i kolory drewna. Przez ścianę szyb do wnętrza przenika poranne słonce – jest przyjemnie.
Krótkie menu CHIA Bistro to oferta śniadaniowa (m.in. granola, owsianka, jaglanka, jajecznica, omlet, chia pudding – oczywiście:), ale również pozycja bardziej lunchowe – zupy (rosół, zupa rybna) oraz dania główne (hummus z warzywami, kurczak, łosoś), do tego sałaty i kanapki.Tego dnia, wściekle głodna (co nie jest czymś dla mnie nowym szczególnie po poranku) zamówiłam jajecznicę z łososiem i serem kozim (15,00) na oliwie – na życzenie mocno zesmażoną tak jak lubię.
a na drugie śniadaniejaglankę (12,00) czyli kaszę jaglaną z miodem, gruszką i jabłkami – pysznie słodką
mój towarzysz zdecydował się jedynie na kawę i delikatny chia pudding (10,00) czyli nasiona szałwi hiszpańskiej podane w wielkiej szklance – na mleku, z cynamonem i pomarańczą.
CHIA Bistro to bardzo przyjemne miejsce nastawione na zdrowe i smaczne żywienie – wpadajcie tu na pyszne śniadania, ja koniecznie muszę tu jeszcze wrócić na lunch – na zupę rybną
informacje dodatkowe o CHIA Bistro
LOKAL ZOSTAŁ ZAMKNIĘTY W PAŹDZIERNIKU 2015
dojazd i parkowanie – w tygodniu parkingi zajęte są przez ludzi pracujących na pobliskim Mordorze, w weekend przez mieszkańców okolicznych bloków. Ale nie zrażajcie się – na policzkach można znaleźć wolne miejsca
Ostro zakręcona na punkcie zdrowego żywienia, diety roślinnej oraz podróży kulinarnych. Na moim blogu kulinarnym publikuję przepisy oraz poradniki o tym co jeść, aby zachować zdrowie i nie spędzać przy tym w kuchni całych dni.
Pudding wygląda obłędnie 🙂