Lubię odkrywanie nowych kulinarnych miejsc i rytuał który temu towarzyszy – ten dreszczyk emocji przed nieznanym, ekscytacja podczas czytania menu, oczekiwanie i niepewność tego co wyląduje na stole. A na końcu – smak, kolor, zapach, tekstura – wszystko co pozwala chłonąć jedzenie wszystkimi zmysłami. Ja po prostu bardzo kocham jeść:) Ale oprócz nowości uwielbiam wracać do miejsc sprawdzonych – do moich pewniaków. Jednym z nich, niezmiennie od ponad roku, jest Kraken Rum Bar. To tu wpadamy na szybki lunch – na nasz fast seafood.
O Krakenie pisałam już kilka razy (linki znajdziecie tu, tu i tu) – nie dziwne – jest to jeden z najczęściej odwiedzanych przez nas miejsc. Wystrój lokalu jest niezmienny od początku istnienia – proste kształty, ciasne wnętrze, ciemne kolory, mnóstwo detali marynistycznych z krakenem w roli głównej. Wszystko to tworzy atmosferę barowej przytulności:) W ciągu dnia lepiej usiąść przy oknie z widokiem na ciasną Poznańską a w lecie w niewielkim ogródku wystawianych wzdłuż ulicy. Niestety ze względu na niewielki rozmiar Krakena wieczorami bywa tam ciężko ze znalezieniem miejsca nawet na szybką przekąskę.
My, chcąc zjeść coś więcej niż kanapkę wybraliśmy się do Krakena w samo południe na chwilę po otwarciu, tak aby mieć pewność, że zjemy na siedząco:) Ja już standardowo (jeszcze mi się nie znudziło) wybrałam ulubiony set – seafood mix (28,00) z krewetkami, ośmiorniczkami baby, faszerowanym kalmarem podanymi z sosami – cytrynowym i czosnkowo-pietruszkowym. A do tego zupę rybą (19,00) – garnek pełen owoców morza i warzyw ugotowanych w aromatycznym, lekko pikantnym, pomidorowym wywarze.
a to ulubione danie M – fish curry (27,00) – sporej wielkości garnek pełen warzyw, kawałków ryby – wszystko w lekko pikantnym curry – pycha
w chłodne dni – zimowa herbata (10,00) z pomarańczą, kardamonem, anyżem
i obowiązkowa w Kraken Rum Bar karafka białego domowego wina (30,00 zł za 0,5l)
Już na samą myśl o kolejnej wizycie w Kraken um Bar ślinka mi cieknie. To bardzo dobre miejsce na lunch, szybką kolację, wieczorny koktajl (Kraken ma ich spory wybór i nie mam na myśli zielonych koktajli:), na spotkanie z przyjaciółmi.
informacje dodatkowe o Kraken Rum Bar:
dojazd i parkowanie – rejon ul. Poznańskiej, Hożej, Wilczej nie należy do łatwych w parkowaniu, znalezienie miejsca wymaga cierpliwości – w weekendy jest najprościej
płatność – gotówka, karty VISA, Mastercard
rezerwacja miejsc – niemożliwa
godziny otwarcia:
codziennie – 12:00 – 02:30
Kraken Rum Bar – ul. Poznańska 12, Warszawa Śródmieście
Ostro zakręcona na punkcie zdrowego żywienia, diety roślinnej oraz podróży kulinarnych. Na moim blogu kulinarnym publikuję przepisy oraz poradniki o tym co jeść, aby zachować zdrowie i nie spędzać przy tym w kuchni całych dni.
Nigdy tam nir byłam.