Pijmy herbatę na zdrowie – nie tylko zieloną
Latem najczęściej pijam samą wodę lub wodę z cytryną. Za to jesień i zima to dla mnie sezon na herbatę. Wypijam jej wtedy hektolitry dziennie. Bo herbata, poza nawadnianiem, niesie ze sobą również wiele ciekawych i przydatnych nam składników odżywczych. Zobaczcie, które herbaty, oprócz zielonej, warto pić dla przyjemności i dla zdrowia.
Spis treści
.
Herbaty wymienione i opisane w tym artykule upodobałam sobie wyjątkowo. Pijam je zamiennie ale najczęściej dzień rozpoczynam od dużego kubka herbaty pu-erh, potem zaparzam sobie rooibos a do wieczora wypijam jeszcze kubek zielonej herbaty lub matcha, czasami oolong. Jak przychodzą mrozy to moim ulubionym napojem wieczorem staje się czarna herbata z miodem lub rumem. Yerba Mate pijam zamiennie z czarną kawą.
.
.
Zielona herbata
Liściom herbaty chińskiej (Camellia sinensis) przypisuje się wiele właściwości prozdrowotnych. A wszystko dzięki temu, że liście suszone są w ciągu godziny od zebrania zachowując tym samym cenne składniki – antyoksydanty (głównie flawonoidy), witaminy (B, C, E, A, K, PP, P) oraz minerały (potas, miedź, cynk, fluor).
Zielona herbata:
- ma wspomagać odchudzanie poprzez przyspieszanie spalania tkanki tłuszczowej,
- udrażnia naczynia krwionośne i zapobiega odkładaniu się w nich cholesterolu,
- pobudza nie gorzej niż kawa – dzięki teinie,
- ma opóźniać procesy starzenia, zapobiegać demencji starczej oraz chorobom nowotworowym,
- zapobiega próchnicy – dzięki fluorowi.
Na zieloną herbatę powinni uważać chorzy na nadciśnienie, choroby serca, jaskrę oraz małe dzieci – wszystko przez teinę. Przez zawartość puryn nie jest ona również wskazana osobom chorym na dnę moczanową i kamicę moczanową.
Zielone liście parzymy w temperaturze 80-90 stopni przez 3-4 minuty. Im dłużej parzona tym będzie bardziej gorzka. Liście można zalewać kilka razy – wodą o temperaturze 60-70 stopni.
Najczęściej zieloną herbatę kupuję w dużych paczka w azjatyckich delikatesach.
.
Czarna herbata
Najbardziej popularne czarne herbaty to ceylon, assam, yunnan, darjeeling a Polska zajmuje trzecie miejsce w Europie pod względem ilości wypijanej rocznie herbaty. Czarną herbatę pozyskuje się przez fermentowanie i suszenie liści. Po czarnej herbacie możecie spodziewać się:
- działania pobudzającego – przez zawartość teiny
- poprawy trawienia – herbata pobudza wytwarzanie soków trawiennych
Łyżeczkę czarnej herbaty zalewamy 250 ml wody o temperaturze 100°C i parzymy przez maksymalnie 3-4 minuty. Dłuższe parzenie powoduje gorzki smak ale i relaksacyjne działanie naparu. Krótsze parzenie da napar delikatny w smaku oraz pobudzający.
.
Rooibos
Napój ten powstaje z czerwonokrzewu afrykańskiego a nie z liści krzewu herbaty. Napar jest delikatny, lekko słodki w smaku. Nie ma w nim goryczy tak charakterystycznej dla herbat zielonych czy czerwonych. Rooibos nie zawiera również kofeiny (teiny) więc mogą go pić nawet małe dzieci.
Rooibos:
- zawiera cenne antyoksydanty i pozytywnie wpływa na układ odpornościowy również dzięki zawartości wit. C i rutyny
- posiada dobrze przyswajalne żelazo
- obniża ciśnienie krwi
- hamuje rozwój komórek nowotworowych
- hamuje procesy starzenie się
- przeciwdziała depresji dzięki zawartości składników stymulujących produkcję serotoniny
- dobrze wpływ na układ pokarmowy dzięki znajdującym się w nim polifenolom
Jedną łyżeczkę drobnego suszu rooibos zalewamy wodą (250ml) o temperaturze 100°C i parzymy do 4 minuta. Dłuższe parzenie nie wpłynie na smak naparu. Można go też pić na zimno a w lecie z dodatkiem lodu jest świetną opcją na orzeźwienie.
.
Pu-erh
To czerwona herbata w Europie ale czarna w Chinach – tu herbaty kategoryzuje się po kolorze suszu a nie naparu. Pu-erh po zaparzeniu tworzy brunatny napar o bardzo charakterystycznym zapachu „zbutwiałych liści”. Niektórym kojarzy się ona nawet z rybnym smrodem mułu. Pu-erh to herbata czarna poddana dodatkowemu procesowi fermentacji dzięki któremu zawiera więcej teiny, wapnia, fluoru niż herbata czarna. Warto ją pić z kilku niżej wymienionych powodów:
- pobudza trawienie
- obniża poziom cholesterolu
- wspomaga pracę wątroby
- zmniejsza wchłanianie tłuszczów w jelitach
- dzięki antyoksydantom poprawia odporność i ma działanie antynowotworowe
- poprawia krążenie
- pozwala złagodzić objawy kaca
Pu-erh parzymy przez 3 minuty zalewając łyżeczkę liści 250ml wody o temperaturze 90-100°C. Napar można zalewać kilka razy.
.
Matcha
To sproszkowane, najlepszej jakości, liście zielonej herbaty. Dzięki takiej produkcji oraz parzeniu wypijamy całe liście a nie tylko napar z nich przyrządzony. Wraz z liśćmi wypijamy cenne składniki:
- witaminy A, B, C, E i K, potasu, żelaza, białka, wapnia oraz całą masę antyoksydantów, które poprawiają odporność organizmu
- galusan epigallokatechiny (EGCG), który wspomaga metabolizm i może pomóc w zrzuceniu zbędnych kilogramów
- L-teaninę, która działa uspokajająco i pomaga się skoncentrować
- L-teanina uczestniczy również w produkcji dopaminy i serotoniny, które mają wpłat na poprawę nastroju oraz dodaje energii na dłużej niż kawa czy czarna herbata
- matcha zawiera dużo większą dawkę chlorofilu niż zielona herbata – a ten bierze udział m.in. w oczyszczaniu organizmu z toksyn
Matchę zaparzamy zalewając płaską łyżeczkę proszku około 200ml wody o temperaturze 70-80°C. A następnie mieszamy specjalną miotełką (albo mechanicznym spieniaczem do mleka) aż proszek się rozpuści.
Proszek matcha jest świetnym dodatkiem do wypieków, którym nadaje charakterystyczny aromat. Spróbujcie bezglutenowych placuszków albo bananowych babeczek z matcha.
.
Oolong
Lub ulung zwana jest turkusową, niebiesko-zieloną lub szmaragdową herbatą. Dzięki specjalnemu procesowi produkcji, który kończy się prażeniem liści, herbata ta ma niewiele kofeiny ale dużo katechin oraz taniny. W smaku jest bardziej delikatna od herbaty czerwonej.
Oolong:
- obniża ciśnienie ale lekko pobudza
- może wspomagać odchudzanie
Oolong najlepiej jest zaparzać w większym kubku ze względu na liście, które zwijane są w całości i po zalaniu wodą zajmują dużo miejsca. Pół łyżeczki herbaty zalewamy wodą (170ml) o temperaturze 95°C i parzymy przez 2-3 minuty. Liście możemy zalewać 4-5 razy a im lepszej jakości mamy herbatę tym ilość zaparzeń może być większa.
.
Yerba mate
Powstaje z ostrokrzewu peruwiańskiego, któremu przypisuje się silne działanie pobudzające dzięki wysokiej zawartości kofeiny. Yerba Mate zawiera polifenole (antyoksydanty), którym przypisuje się działanie antynowotworowe. Do tego ostrokrzew peruwiański:
- obniża poziom cholesterolu we krwi
- działa moczopędnie
- stymuluje pracę układu nerwowego
- chroni komórki wątroby
- może być pomocny w walce z otyłością
Yerba Mate zaparza się w specjalnych naczyniach z rurką – susz zalewa się wodą do temperaturze od 65-84°C i przeważnie wypija bardzo gorący. Susz można zalewać do kilkunastu razy aż do momentu kiedy straci smak. Dostępna jest też Yerba Mate w papierowych, ekspresowych torebkach.
.
Podzielcie się opinią o Waszych ulubionych herbatach.
.
A masz jakieś miejsca, które możesz polecić, jeśli chodzi o kupowanie matcha, rooibos, oolong, pu-erh i czarną?:)
Matcha kupowałam w internecie, puerh i czarną – w sklepie osiedlowym, a oolong dostałam jako prezent prosto z Chin:) Niestety – nic więcej nie mogę poradzić. Za zielonymi warto rozglądać się w azjatyckich sklepach, tureckie herbaty też są bardzo dobrej jakości:)
Witam, nie wiem czy dobrze zaparzam matche. Mam japonska (przywiozła kolezanka z podrozy do Japonii) – ale nie ma tak pieknego koloru jasno zielonego po zaparzeniu, w opakowaniu pa piekny intensywny jasno-zielony turbokolor, a jak zaparzam – robi sie ciemna 🙁 moze jakis błąd w zaparzaniu? czy to normalne?
Dzień Dobry:) Hmmmm. Jedną płaską łyżeczkę zalewam niewielką ilością wody – tak na 1 – 1,5 cm w szklance. Wtedy ją mieszam (rozpuszczam) i spieniam spieniaczem do latte (tylko taki mam) i dolewam wodę do końca szklanki. Woda powinna mieć temperaturę około 70 stopni. Pianka jest jasno zielona a sam napar ciemno zielony. Kolor matcha po zaparzeniu może zależeć od gatunku herbaty 🙂
ok! robiłam odwrotnie 🙂 dziekuje 🙂
Czy herbaty w ekspresowych torebkach dają takie same korzyści,jak te,parzone tradycyjnie?
Jak ktoś lubi smak papieru:) A tak na serio to ja patrzę na walory smakowe i wolę herbaty bez torebek