Wegańska Warszawa 2021
Kolejny rok przynosi roślinne nowości na warszawskiej scenie kulinarnej. Wegańska Warszawa 2021 to moja najnowsza lista ulubionych roślinnych dań, które zamówienie do domu lub już po lockdown’ie zjecie w restauracji. Zapraszam do lektury.
Spis treści
Oto moja wegańska Warszawa 2021 roku
Listę ułożyłam w chronologii jedzenia. Pierwsze kilka pozycji to dania zamawiane jeszcze w czasie lockdown’u i zamkniętych restauracji. Od 28 maja w końcu ruszyłam „w miasto”.
.1. Umamitu Vegan Ramen
Gdyby nie ich wysoka kaloryczność rameny jadłabym codziennie. Hamuję się jednak i zamawiam je maksymalnie dwa razy w miesiącu.
W tym roku jednym z moich najsmaczniejszych odkryć są wegańskie rameny w Umamitu Vegan Ramen. Do tej pory jadłam obłędnie smaczny malezyjski Curry Laska Ramen oraz kremowy, podkręcony nori i olejem sazamowym Miso Ramen. Polecam spróbować.
Umamitu w ofercie ma jeszcze pikantne Tantanmen Ramen oraz Kare Ramen, które muszę sobie na jakiś czas odpuścić. Po Covidowym braku smaku przesadzałam z chilli i teraz mój żołądek nie przyswaja pikantnych dań.
.
.2. Lokal Vegan Bistro
Bez dyskusji – w Warszawie najlepszy wegański schabowy podawany jest w Lokal Vegan Bistro. Na leniucha, z dostawą do domu, zamawiałam go przez kilka weekendów z rzędu. Porcja jest zacnych rozmiarów (jak dla mnie lekko za duża) a wspomnienia smaków z dzieciństwa gwarantowane.
.
.3. Loving Hut
Cóż – przyznam się Wam do czegoś. Loving Hut zamawiam po imprezach. Chrupiące roślinne Nuggets’y z soi i seitana podane z frytkami i surówkami są idealne na poimprezowy wielki głód. Na mniejszy głód zamawiam pojedyncze pozycje z menu – frytki, golden tofu, zestaw surówek i samosa z curry.
Menu tutaj jest tak obszerne, że każdy znajdzie coś dla siebie – dania z ryżem, makaronem, zupy.
.
4. India Vegan
Z tego odkrycia jestem bardzo zadowolona. India Vegan robi przepyszne potrawy pełne wyraźnego aromatu, który daje radę przebić się przez moje uszkodzone Covidem receptory węchu. W smaku są obłędnie dobre – kremowe, gęste, lekko pikantne.
Zamawiam je prawie co weekend i zabieram przez kolejne 2-3 dni do pracy na lunch. Porcje są tu olbrzymie. Jak dla mnie na kilka posiłków.
.
.5. Vege Kitchen
Sami widzicie – w ulubieńcach królują u mnie azjatyckie smaki. Nie inaczej jest z Vege Kitchen. W menu znajdziecie potrawy inspirowane m.in. kuchnią wietnamską. Menu jest obszerne, jeszcze nie raz będę tu jadła.
Bun nem to aż 4 wielkie, chrupiące sajgonki, dużo ryżowego makaronu, surówka i smaczny, lekko bulion. U mnie jedna porcja wystarczyła na dwa posiłki.
Podobnie było z tym smażonym seitanem w bbq podawanym z grzybami, kiełkami, ryżem i ostrą kapustą kimchi. Jedna pyszna porcja na 2 obiady.
.
.6. FALLA
Fallę znam z Gdańska. Jeszcze przed Covidem jadałam kilka razy w warszawskiej Falli. Teraz zamawiam tu kolorowe miski napakowane warzywami, hummusem i falafelem.
.
To jeszcze nie koniec Wegańskiej Warszawy 2021 roku. Zbliżamy się dopiero do półmetka tego roku i w końcu od 28 maja restauracje mogą przyjmować gości również w lokalu.
Bądźcie czujni – pojawią się tutaj kolejne smaczne roślinne odkrycia.
.
Dajcie znać na FB jakie roślinne nowości możecie polecić w Warszawie w tym roku.