Zdrowe napoje na chłodne dni
Zebrałam dla Was pomysły na smaczne i zdrowe napoje na chłodne dni. Rozgrzewające, pełne antyoksydantów, poprawiające nastrój oraz podkręcające metabolizm. Zobaczcie co warto pijać nie tylko zimą.
Spis treści
Zdrowe napoje na chłodne dni
Zapewne zauważycie, że polecanych napojów nie słodzę. Z wyjątkiem „złotego mleka”, które bez odrobiny miodu jest bardzo gorzkie. Pozostałe napoje polecam pijać bez słodzików. Jeżeli mają być zdrowe to słodziki, nawet miód, do zdrowych składników nie należą.
.
.1. Herbaty
Zielona, czarna, czerwona, biała. Herbaty to smaczne źródło zdrowych antyoksydantów. Zieloną i białą herbatę pijam z rana, po drugim śniadaniu. Czarną i czerwoną wieczorem – z niewielką ilością sojowego mleka. Jest jeszcze Rooibos, którą lubię w każdej postaci ale bez dodatku cytrynowego aromatu. Jedyne aromatyzowane herbaty, które pijam jest Earl Grey oraz tajska czerwona herbata przywieziona z Bangkoku.
O zdrowych właściwościach herbaty poczytajcie tutaj.
.
.2. Matcha
Zielone, sproszkowane młode liście herbaty Matcha mają intensywny smak i kolor. Najlepszej jakości japońska Matcha używana jest w ceremonii picia herbaty. Matcha jest też popularnym dodatkiem do deserów i lodów. Tu znajdziecie kilka moich przepisów z herbatą Matcha.
Matchę zaparzamy zalewając płaską łyżeczkę proszku niewielką ilością wody o temperaturze 70-80°C. A następnie mieszamy specjalną miotełką (zamiast miotełki używam małego spieniacza do mleka) aż proszek się rozpuści. Dolewamy 150-200 ml – ilość zależy od wielkości filiżanki lub kubka. Ja pijam Matchę z niewielką ilością sojowego mleka.
.
.3. Hojicha
To prażona zielona herbata. Po uprażeniu liście nabierają brązowego koloru i orzechowego smaku. Mają też mniej kofeiny i mogą pijane przez dzieci i kobiety w ciąży. Swoje pierwsze opakowanie herbaty Hojicha przywiozłam trzy lata temu z Bangkoku. Kupiłam opakowanie sproszkowanej herbaty, którą zaparzam podobnie do Matchy – tylko w wyższej temperaturze. Pijam ją z mlekiem sojowym lub bez żadnych dodatków.
W polskich sklepach internetowych kupicie herbatę Hojicha w liściach lub w proszku. Polecam jej spróbować. Doskonale zastępuje poranną kawę.
.
.4. Złote mleko
Swoją popularność „złote mleko” zdobyło dzięki zdrowotnym właściwościom kurkumy a dokładniej znajdującej się w niej kurkuminie. Żeby kurkumina została wchłonięta potrzebuje pieprzu lub ostrej papryki. Dlatego „złote mleko” warto pijać z ich dodatkiem.
O tym z czego zrobić „złote mleko” oraz kiedy ten napój można uznać za zdrowy przeczytacie pod linkiem.
.
.5. Masala chai
W tym roku upodobałam sobie herbatę z przyprawami Masala chai. Pijam ją częściej niż inne herbaty – świetnie rozgrzewa po powrocie do domu i do tego podnosi metabolizm. Wiadomo – siedzenie w domu na kolejnym lockdown nie pomaga w utrzymaniu wagi.
Przepis na moją wersję aromatycznej Masala chai znajdziecie tutaj.
.
.6. Tajska herbata
To kolejna herbata, którą regularnie przywożę z Bangkoku. Na szczęście na początku 2020 zaopatrzyłam się w duży zapas, bo nie wiadomo kiedy (przez Covid) ponownie polecę do Azji. To jest aromatyczna, czerwona herbata, bardzo drobno sproszkowana, aromatyzowaną wanilią. Świetnie smakuje bez dodatków a także z niewielką ilością sojowego mleka. Podobnie do niej smakuje Rooibos.
.
.7. Kawa
W 2016 roku kawa trafiła do Piramidy Zdrowego Żywienia. Uznano jej prozdrowotne właściwości. Dobrej jakości kawa zawiera całą masą antyoksydantów – pijana z mlekiem lub bez. O ile nie macie problemów z nadciśnieniem lub żołądkiem to pijcie kawę dla zdrowia. Ja pijam świeżo mieloną kawę, dla smaku i aromatu, dopiero po pierwszym śniadaniu. Nie pijam kawy po południu – nie służy mi.
Kawa jest świetnym dodatkiem do śniadaniowych koktajli, wypieków, owsianek i lodów. Moje przepisy z kawą znajdziecie tutaj.
.
Dajcie znać na FB jakie napoje pijacie w chłodne dni.