Placki z marchewką i musem jabłkowym
Jest weekend więc mam dla Was kolejny przepis na śniadanie. Tym razem są to placki z marchewką i musem jabłkowym. Jak zwykle proste i szybkie w przygotowaniu. Sami zobaczcie.
Spis treści
Słowem wstępu
Do przygotowania tego przepisu nie będą potrzebne żadne urządzenia elektryczne (nie licząc płyty na której postawicie patelnię). Jedynie poniższe przedmioty i siła Waszych rąk niezbędna to starcia 200 g marchewki. Wierzę, że sobie z nią poradzicie.
Przygotujcie sobie:
- tarkę – do tarcia marchewki
- miskę – do mieszania składników
- patelnię z nieprzywierającą powłoką – do smażenia bez nadmiernej ilości tłuszczu
Placki z marchewką – składniki na około 10 szt
- 200 g marchewki
- 5 czubatych łyżek musu jabłkowego
- 2 łyżki oleju rzepakowego – rafinowanego (taki nadaje się do smażenia)
- 5 czubatych łyżek mąki – ja użyłam jaglanej
- szczypta gałki muszkatołowej
- 50-100 ml zimnej woda – do ciasta. Ilość zależna od płynu w marchewce i musie jabłkowym
Placki z marchewką – przygotowanie
- Marchewkę zetrzyjcie na tarce – na grubych oczkach
- Dodajcie do niej mus oraz olej i dokładnie wymieszajcie te składniki
- Dorzućcie do nich szczyptę gałki muszkatołowej – fajnie podkręci smak i aromat
- Teraz jest pora na dosypywanie mąki – róbcie to stopniowo od razu mieszając składniki.
- W tym miejscu możecie dolewać też do ciasta wodę tak aby uzyskać bardziej mokrą konsystencję. Na tyle mokrą aby nadawała się do nakładania łyżką na patelnię i pozwalała na formowanie placuszków.
- Jak ciasto będzie już gotowe nakładajcie je łyżką na rozgrzaną patelnie. Te placuszki wymagają dłuższego smażenia na średniej temperaturze. U mnie było to 6 w skali od 0 do 9.
- Na patelnię nie wlewajcie już więcej tłuszczy – ten dodany do ciasta w zupełności wystarczy.
Placki z marchewką i musem jabłkowym możecie podawać z owocami, dżemem z chia (tu jest przepis) a także polane syropem np. klonowym albo z agawy.
I już ostatnia wskazówka – te placuszki świetnie smakują podane na ciepło i na zimno.
Dajcie znać na FB jak Wam smakowały.
.
.