Kolejny raz przekonałam się, że Budapeszt kulinarnie ma wiele do zaoferowania i nie jest to jedynie mięso, choć tego to akurat wszędzie pełno i to we wszelakich gatunkach i smakach – mięsożercy mają tu istny kulinarny raj. Halkakas halbisztro to malutki bar/ rybne bistro serwujące wyłącznie ryby z nastawieniem na krajowe gatunki. Zjemy tu suma, karpia, jesiotra, karasia czy pstrąga – mniam i mlask powiadam. Do Halkakas wybrałam się na wczesny lunch – trzeba sobie jakoś radzić z nazewnictwem tych wszystkich posiłków, które jadłam w Budapeszcie. Aż dziwne, że do Polski wróciło tylko 1kg obywatela więcej:)
Halkakas to w wolnym tłumaczeniu ryba kogut albo ryba z kogutem – jak na rysunku. Rzeczona ryba jest bohaterką licznych wizualizacji – występuje na ulotkach, w menu, na tablicy z daniami dnia, nawet w komiksie:
A sam lokal Halkakas – jest mały, mieści kilka stolików przy wejściu oraz bar, przy którym składa się i odbiera zamówienia. Na dole na poziomie piwnicy jest jeszcze małe pomieszczenie – idealne dla dzieci, choć nie wiem jak matki zeszły z nimi na dół po wąskich i stromym schodkach. Kolorystyka i wystrój góry jest spójny – dominują przygaszone zielenie, drewno na ścianach i wszechobecna ryba z kogutem.
Do Halkakas przyszłam spróbować dwóch polecanych przystawek – nie chciałam się najadać, byłam po dwóch śniadaniach oraz przed obiadem w pobliskiej Sonka Arcok (wkrótce o nim napiszę). Zamówiłam tylko suma i karpia z bagietką oraz kieliszek wina olaszrizling za 700,00 HUF = około 10,00 zł (wow – byłam po wrażeniem tego, że wino można dostawać niemal wszędzie – nawet w malutkim rybnym bistro:). W menu oprócz ryb z grilla znajdują się jeszcze ciekawostki np. gyros z suma, rybny falafel czy fishburger.
pasta curry z suma (850,00 HUF = około 12,30 zł) to kawałki ryby w sosie z przyprawą curry podane z ciepłymi kawałkami bagiety i mikro surówką – smaczne to było i przyjemne w smaku
pasta z wędzonego karpia z musztardą (850,00 HUF = około 12,30 zł) – ciekawa w smaku choć dla mnie lekko za słona
Będąc w Budapeszcie koniecznie trzeba odwiedzić Halkakas halbisztro – ja obiecałam sobie wpaść tu następnym razem na ryby z grilla – z chęcią spróbuję grillowanego karpia czy suma.
informacje dodatkowe o Halkakas halbisztro:
dojazd – do Halkakas najbliżej jest ze stacji metra Kalvin ter (linia niebieska M3 oraz zielona M4)
rezerwacja miejsc – możliwa, warto ją zrobić szczególnie w porze lunchu – bistro zapełnia się wtedy w tempie błyskawicznym
płatność – gotówka, karta – ja płaciłam Mastercard
Ostro zakręcona na punkcie zdrowego żywienia, diety roślinnej oraz podróży kulinarnych. Na moim blogu kulinarnym publikuję przepisy oraz poradniki o tym co jeść, aby zachować zdrowie i nie spędzać przy tym w kuchni całych dni.