Kup komuś na prezent albo dla siebie – bo ładne, ciekawe, z pięknymi zdjęciami i proste w obsłudze a dodatkowo zabawne (o tym na końcu). Jeżeli nie masz pomysłu na prezent to książki kulinarne zawsze są dobrym pomysłem – szczególnie teraz w dobie wszechobecnej fascynacji kulinariami.
Poniżej znajdziesz sześć propozycji wydawniczych, które musisz kupić albo dostać pod choinkę – napisz list do Mikołaja albo podszepnij komu trzeba do ucha.
Możesz też od razu zamówić książkę, którą tak bardzo chcesz mieć, klikając w artykule na jej tytuł. Sama trochę uzależniłam się od tej formy zakupów – nie muszę stać w kolejce w sklepie (jest to uciążliwe szczególnie przed świętami) a pachnąca książka trafia do mnie już po kilku dniach.
Od pierwszego jej wydania minął już rok i jeżeli są jeszcze tacy, który nie mają jej w swojej biblioteczce to koniecznie trzeba ten brak uzupełnić. Pięknie wydana, w dużym formacie, z mnóstwem apetycznych zdjęć. Kulinarne wegańskie MUST HAVE. A wiem, że nawet mięsożercy lubią sobie coś czasami z Jadłonomii ugotować.
Cena – około 60,00 zł
2. Superfood na co dzień – Jamie Oliver
To nowość i moje odkrycie z tego miesiąca i totalny zachwyt. Tu znowu przyciąga doskonałe wydanie, oprawa, zdjęcia i proste w wykonaniu przepisy. Już za pierwszym razem wyszły mi muffiny z batatów – moje pierwsze w życiu muffiny (wow). A w środku pełno zdrowych wersji dań śniadaniowych, lunchowych, kolacji i deserów. Uprzedzam, że dania mięsne są tu w mniejszości.
Gruba okładka, w sumie 309 stron przepisów, zdjęć i porad
Cena około 65,00 zł
3. Kipi Kasza – Paweł Łukasik, Grzegorz Targosz
Jak to jest, że dzisiaj książki kulinarne są tak pięknie wydane? (przeczytaj jakąkolwiek sprzed 20-30 lat – tam dopiero trzeba było mieć wyobraźnię do gotowania – dzisiaj wystarczy popatrzyć na powalające zdjęcia). Ja mam wyjątkową słabość do zdjęć potraw – do tego Kipi Kasza ma ciekawe propozycje na przyrządzenie szybkich i zdrowych dań oczywiście z kaszą w roli głównej – na słodko, słono, z warzywami czy z mięsem. Nic tylko nastawiać rozgrzewający garnek kaszy i jeść w te mroczne jesienno-zimowe dni.
Gruba okładka, klimatyczne wnętrze, 245 stron poradnika o kaszach i przepisów
Cena około 50,00 zł
4. Ryby są super – przepisy Karola Okrasy i Doroty Wellman wydane przez LIDL Polska
To jest najdroższa książka z tej listy (ha). Aby ją zdobyć trzeba wydać w LIDLu 300 zł plus 1 grosz. Ale skoro i tak robisz tam zakupy to warto uzbierać te 6 naklejek i sprezentować sobie albo innym tak pięknie wydaną książkę o rybach.
285 stron zdjęć, opisów, przepisów
gruba okładka
I mam dla Ciebie jeszcze dwie pozycje, które totalnie mnie zachwyciły i wciągnęły w czytanie oraz oglądanie (z przewagą tego ostatniego). Nie są to książki kulinarne ale propozycja dla chcących zgłębić tajniki makijażu oraz osób pracujących w domu.
5. Tajniki makijażu Ewy Grzelakowskiej – Kostoglu
Znasz kanał na YouTube Red Lipstik Monster?. Jeżeli nie to koniecznie tam zajrzyj. Od tego wulkanu pozytywnej energii nie można się oderwać (nawet jeżeli makijaż nie jest Twoim konikiem bo jesteś facetem – pomiń tą propozycję albo sprezentuj swojej partnerce). Autorka podeszła do makijażu od podstaw – doboru pędzli, podkładów, kolorów itd. Pięknie się to ogląda a może i komuś pomoże w dopracowaniu paru detali na twarzy.
Gruba okładka, cudowne zdjęcia, 189 stron porad
cena około 35,00 zł
6. Kołonotatnik z bohaterem – Małgorzaty Halber
I jeszcze coś na poprawę humoru (choć żart kołonotatniokowego bohatera jest niekiedy z tych czarnych i depresyjnych). Jeżeli masz dystans do siebie i jesteś pewien, że osoba przez Ciebie obdarowana również go posiada, to koniecznie musisz nabyć ten notatnik z mrówkojadem zmiksowanym z ziemniakiem w roli głównej. Szczególnie jeżeli jesteś nołlajfem pracującym w domu. To gruby komiks z frazami na różne okazje. Możesz go sobie przekładać, wyrywać, rozdawać, chować do szuflady, wieszać nad biurkiem/łóżkiem albo w nim notować.
384 strony humoru, absurdu, codzienności
Cena około 40,00 zł
to tylko fragment
A Wy jakie książki kulinarne możecie polecić?