Wrocław odkrywa przede mną swoje kulinarne oblicze. Muszę przyznać, że początki nie były najlepsze ale teraz coraz częściej przekonuję się, że również stolica Dolnego Śląska ma swoje restauracyjne perełki. Odkrywam je im bardziej oddalam się od Rynku – turystycznej enklawy Wrocławia, gdzie lokale restauracyjne bardziej nastawione są na zysk a niżeli na rzetelne karmienie klienta. W pobliżu Rynku ale w wystarczającej odległości od niego tak aby nie nastawiać się na karmienie tłumów, znajduje się restauracja Brasserie 27 w Hotelu Europeum. Odwiedziłam ją na początku grudnia przy okazji biznesowej kolacji.
Wnętrze Brasserie 27 jest bardziej niż przytulne – ciemne brązy mebli, przytłumione światło lamp, dyskretna obsługa kelnerska – wszystko to sprawia, że jako goście czujemy się tutaj dobrze.
Krótkie menu zostało wyraźnie podzielone na części: przystawki – w nich znaleźć można wołowego tatara, grillowaną drobiową wątróbkę, krewetki tygrysie, tatara z tuńczyka, czy jajka po benedyktyńsku. Sałatki reprezentują: sałatka z kozim serem, z soczewicy oraz cezar – w wersjach mała (18,00 zł) i duża (22,00 – 27,00 zł). Restauracja Brasserie 27 serwuje również makarony (pomodoro, łosoś, alla carbonara), dania mięsne – to istny raj dla mięsożerców – stek z polędwicy wołowej, burger wołowy, chilli con carne, kurczak, jagnięcina, cielęcina i kaczka, zupy (z soczewicy, cebulową, z groszku, gulaszową) za to dania rybne to „klasyka” polskiej gastronomii – ośmiornica, łosoś, krewetki, pstrąg. Zwolennicy deserów mogą skusić się na suflet czekoladowy, szarlotkę, gotowaną gruszkę, naleśniki jagodowe, lody czy zabajone. Wybór dań na tym dwustronicowym menu jest szeroki – dla każdego znajdzie się coś smacznego.
Ja, unikając od pewnego czasu mięsa, skusiłam się na zupę z soczewicy (18,00) – gęstą, lekko pikantną, aromatyczną, rozgrzewającą. Idealną na zimowe chłodne a nawet mroźne dni. Czy wiecie, że we Wrocławiu zawsze jest kilka stopni cieplej niż w Warszawie? A te kilka stopni w zimie robi wielką różnicę:)
Jako danie główne wybrałam soczystą i chrupiącą grillowaną ośmiornicę (39,00) – podaną w towarzystwie pomidorowej salsy oraz sałatki z rukoli i pomidorków. Danie lekkie (wieczorem lepiej takie znoszę) i choć proste to bardzo dobrze przyrządzone.
mój towarzysz zdecydował się na burgera z jagnięciny (38,00) – podanego z siekaną cebulą i miętą oraz sałatką z pomidorów i fety a w oddzielnej miseczce sosem tzatziki. Opinię o tym burgerze wydał pozytywną:)
Restauracja Brasserie 27 to bardzo przyjemne miejsce na mapie Wrocławia – z porządną kuchnią, przyzwoitymi cenami, miłą obsługą. Lekko na uboczu ale nadal w pobliżu Rynku. Zjecie tu śniadanie, lunch i kolację – tą biznesową a może nawet wybierzecie się tu na romantyczną?
dodatkowe informacje o Restauracja Brasserie 27:
dojazd i parkowanie – zaparkować możecie na parkingu za restauracją
rezerwacja miejsc – możliwa
płatność – gotówka, karty VISA, Mastercard, American Express
godziny otwarcia:
codziennie od 12:00 do 23:00
Restauracja Brasserie 27 – Hotel Europeum, ul. Kazimierza Wielkiego 27a, Wrocław
tel:+48 71 371 44 71
Ostro zakręcona na punkcie zdrowego żywienia, diety roślinnej oraz podróży kulinarnych. Na moim blogu kulinarnym publikuję przepisy oraz poradniki o tym co jeść, aby zachować zdrowie i nie spędzać przy tym w kuchni całych dni.
Ośmiornicę uwielbiam, dlaczego u mnie nie ma takich restauracji?