Naleśniki z kaszą gryczaną i twarożkiem
Ich przygotowanie było zbyt czasochłonne więc pojawiały się na stole tylko kilka razy do roku i zabierała się za nie Babcia – miała do nich więcej cierpliwości. Krokiety – czyli naleśniki zawinięte w kopertę, obtoczone w jajku i bułce tartej a na końcu podsmażone na patelni faszerowane były kiszoną kapustą z grzybami, mięsem a czasami kaszą gryczaną i grzybami. Te ostatnie lubiłam najbardziej. Dzisiaj przedstawię Wam naleśniki z kaszą gryczaną w wersji fit i do tego bez glutenu.
Spis treści
To jest najdłuższy przepis jaki kiedykolwiek pojawił się na tym blogu. Przygotowanie tego obiadu złożonego z naleśników, farszu do nich oraz mizerii zajęło mi około jednej godziny. Ale czego się nie robi dla wspomnień z dzieciństwa – żeby choć na kilka minut posmakować dań, które kojarzą mi się z beztroską, wakacjami u Dziadków czy mieszkaniem jeszcze z Rodzicami w Zachodniej Polsce. Farsz do naleśników (krokietów) to pomysł mojej Babci – trochę przeze mnie podrasowany ostrą papryką i twarożkiem sernikowym, w mizerii śmietanę zastąpiłam jogurtem naturalnym Zott bez laktozy (już Wam pisałam skąd ten pomysł i kolejny raz muszę przyznać, że u mnie jogurt bez laktozy się sprawdza), a ciasto na naleśniki – cóż, unikam ostatnio pszenicy więc pojawiła się tutaj wersja bezglutenowa – wyjątkowo smaczna.
Do przygotowania tego obiadu będziecie potrzebować: garnka na kaszę, patelni na naleśniki i drugiej głębszej patelni na farsz.
Zacznijcie od przygotowanie sobie ciasta na naleśniki – powinno odstać 20 minut. W tym czasie nastawcie kaszę – będzie się gotować w sumie 20 minut. Następnie pokrójcie warzywa i grzyby na farsz – niech się duszą w trakcie gotowania kaszy. Nie zapomnijcie też o pokrojeniu ogórków i cebuli na mizerię. Na końcu usmażcie naleśniki. To będzie prawdopodobnie najbardziej optymalne wykorzystanie czasu na przygotowanie tego obiadu.
Ciasto na bezglutenowe naleśniki
(wyjdzie z nich 10 sztuk na patelni o średnicy 24cm)
- 250g mąki kukurydzianej
- 250g mąki z ciecierzycy
- 750ml mleka roślinnego- ja użyłam sojowego (bez dodatku cukru)
- 2 jajka
- 3 łyżki oleju
- plus łyżka oleju na patelnię do pierwszego naleśnika (jak to jest, że pierwszy wychodzi zawsze koślawo?)
Wykonanie
- Zmiksujcie jajka z olejem i mlekiem roślinnym
- Niezwłocznie dodajcie do nich mąkę i dokładnie wszystko razem wymieszajcie na gładką masę
- Ciasto powinno odczekać około 20 minut
- Na lekko posmarowaną olejem patelnię (tylko przed pierwszym naleśnikiem) nakładajcie cienką warstwę ciasta. Naleśniki możecie smażyć z dwóch stron ale nie jest to konieczne – każdemu wystarczy 2-3 minuty na patelni.
Składniki na farsz
- 100g suchej kaszy gryczanej niepalonej
- 1 papryka słodka
- 2 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku lub jeden większy
- 2 duże pomidory – lub puszka krojonych pomidorów
- grzyby (kilka sztuk) – ja użyłam kurek, mogą być też pieczarki
- duży pęczek natki pietruszki
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki
- 1/2 szklanki wody
- 1 łyżka oleju rzepakowego nierafinowanego
Wykonanie
- Ugotujcie kaszę zgodnie z opisem na opakowaniu
- Drobno pokrojoną cebulę i czosnek zeszklijcie na łyżce oleju
- Wrzućcie do nich drobno pokrojone grzyby (chwilę smażcie)
- Dodajcie do nich obrane i pokrojone w kostkę pomidory (lub z puszki) oraz pokrojoną w drobną kostkę paprykę
- Przyprawcie ostrą papryką, dodajcie wody oraz duście wszystko przez około 10 minut
- Na końcu dodajcie ugotowaną kaszę oraz posiekaną natkę pietruszki – wszystko dokładnie wymieszajcie
Naleśniki z kaszą gryczaną – sposób podania
Bezglutenowe naleśniki wyjdą elastycznie i przyjemnie wilgotne. Farsz nakładajcie na połowę naleśnika, drugą połowę posmarujcie cienką warstwą twarogu sernikowego Zott, który doda im fajnie kremowego posmaku. Zwińcie naleśnik w rulon i posypcie dodatkowo natką pietruszki. Do popicia świetnie pasuje pitna wersja jogurtu naturalnego Zott bez laktozy a jako dodatek do naleśników koniecznie podajcie mizerię.
Ten artykuł powstał we współpracy z formą Zott.
.
.
.
Muszę spróbować – wyglądają smacznie
A co zamiast mąki z ciecierzycy można wsypać?
Spróbuj z mąką gryczaną i ryżową ale w proporcjach:
1/2 kukurydzianej + 1/4 gryczanej + 1/4 ryżowej
lub
2/3 kukurydzianej i 1/3 gryczanej
Powinny wyjść.