Warszawa – targ rybny w Dwie Trzecie (ZAMKNIĘTE)
Kiedyś zastanawiałam się co jest moim hobby – czy nałogowe oglądanie seriali (zaznaczam od razu – nie polskich) oraz czytanie gazet i książek to jest to co tak na serio i na 100% lubię robić? Nadzwyczajnej pasji w tym nie było i nie ma – po prostu to lubiłam i nadal lubię. Wielką przyjemność czerpię za to z czegoś zupełnie przyziemnego – z jedzenia. Ale czy jedzenie samo w sobie może być hobby? Nie wiem. Wiem natomiast, że wyszukiwanie ciekawych miejsc, potraw, win oraz organizowanie wyjazdów, których mottem przewodnim jest jedzenie i przez jego pryzmat poznawanie miasta czy regionu – tak to już jest całkiem porządne hobby:) A teraz zobaczcie jak Dwie Trzecie organizuje Targ Rybny.
Spis treści
M zdecydował się na porządny, gruby, mięsisty, prawie półkilowy kawał kulbina – to ta srebrna duża ryba w tyle.
Wybraliśmy zatem ryby, zamówiliśmy do nich miks sałat, wodę oraz wino i zasiedliśmy wewnątrz czekając na zamówienie.Tym razem zajęliśmy wygodne fotele i stolik w części restauracyjnej z widokiem na kuchnię (poprzednio siedzieliśmy w tapas barze).
Podano wodę i wino po czym nastąpiła długa chwila oczekiwania na zamówienie – chwila, która trwała godzinę. Cierpliwość nie jest moją mocną stroną a już szczególnie jak przychodzi mi czekać na jedzenie. Całe szczęście, że czekaliśmy na świeże ryby, że były to portugalskie ryby od Fish Lovers, wreszcie że opowieść szefa kuchni na temat ich przyrządzenia narobiła nam tylko smaku.
Mój kurek i barwena były wyśmienite, idealnie przygotowane, doprawione, ale nie na tyle aby stłumić naturalny smak ryby. Kurek został podany w całości a barwena w filetach. Dodatkiem do ryb była salsa z ananasa i cebuli.
kulbin podany został w dwóch kawałkach z salsą. Mięso było zwarte, bardzo delikatne, wręcz idealne ale kulbin to po prostu dobra ryba
Przyznam – warto było czekać godzinę na takie specjały. Nie wiem tylko czy inni klienci będą na tyle cierpliwi aby to wytrzymać nie mówiąc, o tym czy będą mieli ochotę na ponowne odwiedzenie restauracji Dwie Trzecie. Nad szybkością wydawania dań podczas targu rybnego warto popracować – oby kolejne tygodnie przyniosły poprawę:)
Cena ryb zależy od ich wagi – wybrane okazy zostały przy nas zważone i wycenione. Za wszystkie ryby zapłaciliśmy w sumie 153,00 zł a było ich razem około 1 kg.
informacje dodatkowe o Targ Rybny w Dwie Trzecie:
mapa dojazdu: