Warszawa – Le Bistro Rozbrat | ryby (ZAMKNIĘTE)
Warszawski zielony Solec i odrestaurowany budynek dawnej siedziby SLD przy Rozbrat 44 – to tu na parterze, z widokiem na zieleń pobliskiego parku, mieści się francuska restauracja Le Bistro Rozbrat. W sobotnie upalne popołudnie zasiedliśmy w jej niewielkim ogródku z nastawienie na kosztowanie ryb i owoców morza, których w menu znaleźliśmy porządną ilość. Zbliżał się mecz na pobliskim stadionie – co rusz obok nas przechodzili kibice, ulicę patrolował patrol policji – dobrze, że tego dnia nie odbywały się derby Warszawy:) Mogliśmy zamówić i w spokoju czekać na podanie wina i pierwszych dań.
Le Bistro Rozbrat to sporych rozmiarów lokal urządzony prosto, surowo ale zarazem przytulnie – ciemne brązowe meble, drewniane „stylowe” jak na bistro przystało krzesła, jasne ściany, na których gdzieniegdzie powieszono lustra i obrazy. Przy barze ściana z winami i ciekawy wybór francuskich win.
W menu dania z ryb i mięsa w podziale na przystawki (fois gras, ostrygi, pasztet rybny, deska serów), dania polecane (gaspacho, ceviche, małże Św. Jakuba), sałatki, dania główne (ryby, kaczka, tatar wołowy lub rybny, jagnięcina). Potrawy mieszczą się w cenie 17,00 – 75,00 zł.
Było upalnie a w takie dni najchętniej jadam sałatę i ryby – najlepiej na zimno:) zamówiliśmy zatem dania nie podnoszące dodatkowo naszej temperatury
ceviche z łososia (27,00) – marynowanego w soi i imbirze podanego z sałatką z soczewicy i kolendry. Duże kawałki (kostki) surowego, soczystego łososia podano z aromatyczną sałatką – kompozycja z tego wyszła udana. Jak na przystawkę danie to było zacnych rozmiarów.
małże Św. Jakuba (45,00) podane z musem z selera oraz olejem orzechowym. Delikatne małże w towarzystwie selerowego musu nie zostały przezeń zdominowane – co się chwali. Ta porcja jedynie zaostrzyła mój apetyt
tatar z łososia i dorsza (38,00) podany z sałatką i grzanką. Grubo siekane ryby zostało sowicie doprawione musztardą – na szczęście ta nie zdołała stłumić ich smaku.
gambas grillowane (75,00) – aromatyzowane anyżem, podane z pieczonym koprem rzymskim i frytkami. Krewetki były przygotowane i doprawione dobrze. Jednak cena tego dania jest według mnie zdecydowanie za wysoka.
a do dań chardonnay Domaine La Colombette z 2012 (17,00 zł/ kieliszek) – z dobrym balansem owoców i kwasowości, pasujące do zamówionych ryb
Tym razem Le Bistro Rozbrat zjedliśmy tylko dania rybne – choć już one dały nam obraz lekkiej francuskiej kuchni tego miejsca oraz obsługi – ta byłą szybka, sprawna i miła. Przyjdzie jesień i zima a z nimi czas na cięższe potrawy i więcej mięsa. Będzie to czas na ponowne odwiedziny w Le Bistro Rozbrat.
Miejsce polecamy smakoszom ryb i owoców morza, pasjonatom kuchni i win francuskich, na spotkania w gronie przyjaciół a nawet na spotkania biznesowe w tym niezobowiązującym miejscu i atmosferze.
informacje dodatkowe o Le Bistro Rozbrat:
dojazd i parkowanie – swobodnie można szukać miejsca wzdłuż ul. Rozbrat.
płatność – gotówka, karta
rezerwacja miejsc – możliwa
godziny otwarcia:
codziennie od 12:00 – 24:00
Le Bistro Rozbrat – ul. Rozbrat 44, Warszawa, Solec
tel: +48 22 88 17 808
mapa dojazdu:
