Kulinarne życie Wrocławia kręci się wokół Rynku – to na nim ulokowały się liczne restaurację, kawiarnie oraz bary różnego rodzaju. Wie to każdy, kto próbuje znaleźć ciekawe miejsca z dala od tego historycznego i turystycznego punktu na mapie stolicy Dolnego Śląska – jest to trudne choć nie jest niemożliwe. Udało mi się ostatnio trafić na kilka perełek z dala od Rynku ale napiszę o nich w kolejnych postach.Ten artykuł będzie o Masala Grill & Bar – miejscu, obok którego przechodziłam wielokrotnie ale do tej pory skutecznie je omijałam – bo zawsze pełno w nim turystów, bo za blisko Rynku. Do zjedzenia kolacji w Masali zachęcił mnie znajomy – i powiem Wam, było warto:)
Masala Grill & Bar to sporych rozmiarów, jednopoziomowy lokal, urządzony nowocześnie, bez przepychu i nadmiaru kolorów tak charakterystycznych dla indyjskich restauracji. Zaraz przy wejściu znajduje się kuchnia wystawiona na widok gości. Panuje przy niej gwar i hałas. Jeżeli chcecie zjeść i porozmawiać w spokoju wybierzcie stolik w głębi restauracji.
Masala Grill & Bar ma dosyć krótkie (jak na indyjski lokal) menu – kilka przekąsek, trzy zupy, dania wegetariańskie z ryżem oraz curry. Choć w karcie dominują warzywa to pasjonaci mięsa znajdą tu kilka pozycji dla siebie. Tergo wieczoru zamawialiśmy jednak wyłącznie warzywa.
Vegetable Pakoras (12,00) ta niewielka przystawka to placki z ziemniaka, kalafiora oraz indyjskiego białego sera zapieczone w cieście besan (przygotowane na bazie mąki z ciecierzycy) oraz podane z ostrym sosem. Świetna przekąska na początek.
Pani Puri (17,00) – kolejna przekąska – chrupiące kulki z kaszy, które po wydrążeniu w nich dziurki można nafaszerować podaną obok ciecierzycą, ziemniakami oraz sosami – ostrym i słodkim. Warto spróbować:)
Vegetable Masala Til Kebeb (30,00) – warzywne roladki w chrupiącym cieście i ziarnach sezamu – podane z owocową sałatką oraz pikantnym jogurtowym sosem. Pycha:)
Masala Special Dal (10,00) – zupa z soczewicy – kremowa, delikatna, rozgrzewająca – specjalność szefa kuchni
Biryani Veg (35,00) – ryż basmati z warzywami oraz przyprawami masala podany z jogurtowym sosem Rajta. Porcja zacnych rozmiarów, która może stanowić samodzielne danie lub tak jak w naszym przypadku, być dodatkiem do curry.
Mixed Vegetables (30,00) – grillowane warzywa w piecu Tandoor z imbirem, czosnkiem oraz pikantnymi przyprawami. Gęste, aromatyczne danie – polecam.
Masala Grill & Bar zaskoczyła mnie pozytywnie – przyjemnym wnętrzem, miłą i kompetentną obsługą ale przede wszystkim bardzo smacznymi daniami – innymi od tych, które do tej pory jadłam w indyjskich restauracjach – lżejszymi choć w smaku równie wyraźnymi.
Miejsce polecam na lunch, kolację, spotkanie biznesowe lub w grupie przyjaciół – myślę, że sprosta takim zadaniom:)
informacje dodatkowe o Masala Grill & Bar:
dojazd i parkowanie – przy samym Rynku parkowanie jest mocno ograniczone, wybierzcie podziemny parking na Placy Nowy Targ lub parking w Galerii Dominikańskiej i przejdźcie do Masali spacerkiem
płatność – gotówka, karty VISA, Mastercard, American Espress, Discover
Ostro zakręcona na punkcie zdrowego żywienia, diety roślinnej oraz podróży kulinarnych. Na moim blogu kulinarnym publikuję przepisy oraz poradniki o tym co jeść, aby zachować zdrowie i nie spędzać przy tym w kuchni całych dni.
Kolejna fajna knajpka 🙂