Jak tylko dotarły do mnie wieści o nowej tajskiej kuchni w Warszawie zacierałam ręce z radości i szykowałam się na szturm. W końcu nadszedł czas pierwszej wizyty i miłe zaskoczenie, a potem kolejne razy – od tej pory jestem wielką fanką lokalu TUK TUK. Tajską kuchnię pokochałam na długo przed wyjazdem do Tajlandii i nieustannie poszukuję w Warszawie podobieństw kulinarnych do potraw jedzonych w Bangkoku czy Chiang Mai. Odnalazłam je w TUK TUK.
TUK TUK jest barem – małą tajską knajpką na placu Zbawiciela z kilkoma stolikami w środku i na zewnątrz. Lokal jest schludny z dobrą wentylacją, tak że nie czuć w nim oparów z dań przygotowanych na wokach. A w menu znajdują się flagowe dania tajskiej kuchni – pad thai, zupy tom yum i tom kha kai, curry czerwone i zielone ale również panang, massaman i jungle curry – moje ulubione.
Na realizację zamówienia w TUK TUK nie czekaliśmy dłużej już 10 minut – w sumie tyle zajmuje przyrządzenie tajskiej zupy czy curry na woku. W trakcie ostatniej wizyty jadłam zupę tom yum z krewetkami oraz jungle curry, M zamówił zupę tom kha kai oraz panang curry. Na deser był pad thai:)
zupa tom yum (15,00) – ostry i kwaśny tajski rosół z krewetkami, grzybami, chilli, kiełkami fasoli oraz kolendrą
zupa tom kha kai (15,00) podawana z mleczkiem kokosowym i kurczakiem, aromatyczna, gęsta, ostra:)
jungle curry (30,00) – bardzo ostre aromatyczne curry z kurczakiem i warzywami – w TUK TUK znajdziemy w nim świeży zielony pieprz:) Do curry podawanym jest ryż w oddzielnej misce – dla zgaszenia ostrości chilli
panang curry (30,00) – bardzo ostre danie z kurczakiem i warzywami – też moje ulubione:) również podawane z ryżem
pad thai z kurczakiem (23,00) – to tajski smażony makaron w sosie z tamaryndowca oraz kurczakiem i
tofu – bardzo zbliżony smakiem do jedzonego w Bangkoku
Wszystkie dania przygotowane zostały w błyskawicznym tempie, ze świeżych składników. Nawet po zjedzeniu takiej jak wyżej podana ilości nie czuliśmy się źle, a to najlepiej świadczy o kuchni w TUK TUK. Zdecydowanie jeszcze tu wrócę – po massaman curry i zupę laksa (pikantną malezyjską zupę).
Ceny opisany dań podałam wyżej.
Informacje dodatkowe:
Dojazd i parkowanie – z parkowaniem samochodu jest problem – to jest plac Zbawiciela:) ale dojazd metrem czy tramwajem jest dobry.
Rezerwacja stolików – do TUK TUK trafiałam zawsze w porze popołudniowej – nie miałam już problemu ze znalezieniem wolnego miejsca. W porze lunchu jest gorzej ale można zamówić dania na wynos.
Godziny otwarcia:
codziennie od 11:00 do 22:00
TUK TUK (
Facebook) – ul. Mokotowska 17, plac Zbawiciela, Warszawa – Śródmieście
tel: 22 415 32 47
Poprzednio jadłam też sataya z sosem orzechowym (12,00) – kawałki kurczaka podawane z gęstym, pachnącym sosem – warto zamówić
Wyjaśnienie:
Pasty curry różnią się przyprawami, z których zostały zrobione (zgniecione) stąd ich zróżnicowany smak i aromat oraz ostrość. Podstawą past curry są: chilli, czosnek, szalotka, trawa cytrynowa, galangal, nasiona kolendry oraz w zależności od pasty – suszone krewetki, kmin, kurkuma. Pasta massaman curry ma najwięcej składników i jest najbardziej aromatyczna.
W tajskiej kuchni znajdziemy pasty – dania:
– żółte curry
– czerwone curry
– zielone curry
– massaman curry
– panang curry
– jungle curry – najostrzejsze jakie jadłam:)
tuk tuk – to popularny w Tajlandii (szczególnie w Bangkoku) pojazd trzykołowy. Przejażdżkę nim do dzisiaj mam w pamięci:)
Moim skromnym zdaniem zabrakło sformułowania: TOTALNA REWELACJA. Całe szczęście, że w porze lunchu do Tuk Tuka mam rzut kamieniem.
Moim skromnym zdaniem zabrakło sformułowania: TOTALNA REWELACJA. Całe szczęście, że w porze lunchu do Tuk Tuka mam rzut kamieniem.
Cieszę się, że trafiłam na pozytywną opinię o tym miejscu, bo lubię kuchnię tajską, a wcześniej czytałam mniej pozytywne recenzje na temat tego lokalu. Będę musiała nadrobić fakt, że jeszcze nie byłam w Tuk Tuku. Sataye prezentują się bardzo apetycznie.
Hania-Kasia – mam nadzieję, że Tuk Tuk i tobie zasmakuje:)
Bedac w Warszawie, jedliśmy w Little Thai Gallery. Polecam to miejsce , potrawy zrobione sa naprawdę z sercem i smakują wyśmienicie … Aż nie chce sie przestać jesc !!! Wszystko jest świeże , nie trzeba długo czekać !!! Little Thai Gallery jest na Pl. Dąbrowskiego 2/4 POLECAMY!!!!!!