3 warzywne przekąski, które przygotujecie w 15 minut
Dla niektórych będą dodatkiem do dania głównego ale wiem, że część z Was zje je samodzielnie. Bo te warzywne przekąski są aż tak dobre, że trudno jest się im oprzeć. Ja pochłaniam je z kromką chleba od razu po przygotowaniu.
Spis treści
Warzywne przekąski – uwagi
- Przygotowanie brokuła i bobu ze świeżych składników zajmie Wam około 15 minut. Jeżeli zdecydujecie się na mrożonki to czas gotowania wydłuży się nawet do 30 minut
- Nie wspominając już o ciecierzycy – ta wyjęta z puszki lub słoika będzie gotowa w 5 min. Czas przygotowania suszonej to minimum 8 godzin moczenia a potem jeszcze gotowanie
- Poniżej podaję Wam składniki na 2 porcje każdej przekąski
.
Brokuły z czosnkiem
W ten sposób możecie przygotować świeże lub mrożone brokuły. Oczywiście świeże będą bardziej chrupiące i szybciej gotowe.
- 1 brokuł – pokrójcie go na mniejsze kawałki razem z łodygami
- 2-4 ząbki czosnku – ilość zależy od Waszych preferencji. Ja lubię z dużą ilością czosnku
- 2 łyżki octu ryżowego
- 1 łyżka sosu rybnego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 1/2 szklanka wody
Brokuły wrzućcie do garnka lub na głęboką patelnię, zalejcie wodą i dodajcie czosnek. Doprowadźcie do wrzenia i gotujcie, a w zasadzie parujcie, przez ok 5 minut. Mrożone będą wymagały więcej czasu – nawet 15 min. Po tym czasie wlejcie do naczynia ocet i sos rybny i wszystko dobrze wymieszajcie. Sprawdźcie czy brokuły są gotowe – mają być lekko twarde. Olejem sezamowym polejcie je już przed podaniem.
Takie brokuły mogą być warzywnym dodatkiem do dania głównego lub stanowić oddzielne danie – np z kromką chleba czy jajkiem sadzonym.
.
.
Bób w pomidorach
Bób można jeść na wiele sposobów – samodzielnie, wyjęty prosto z wody, a nawet podany w tajskim curry. Ta pomidorowa wersja będzie aromatyczną przystawką, dodatkiem do dań głównych lub, jak w przypadku brokuła i ciecierzycy, zjecie ją samą. Taka wychodzi dobra.
- 500 ml passaty czyli pomidorowego sosu/przecieru lub 2 puszki pomidorów
- 1/2 kg bobu – świeżego lub mrożonego
- 1 cebula
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka mielonego kuminu
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki (chilli lub pieprzy cayenne) – opcjonalnie
- duży pęczek natki pietruszki
- 1 łyżka oleju rzepakowego rafinowanego
W garnku lub na głębokiej patelni podsmażcie delikatnie na oleju drobno pokrojoną cebulkę. Wlejcie do niej pomidory, wrzućcie bób i dodajcie wszystkie przyprawy. Pietruszkę zostawcie na sam koniec. Świeży bób będzie potrzebował około 10 minut, jeżeli wrzucicie mrożony to danie będzie gotowe po około 30 minutach. A sprawdzicie to próbując bób – jeżeli będzie łatwo wysuwał się ze skorupki i będzie miękki przystawka jest gotowa.
W tym przepisie cynamon, kumin i pietruszka mają złagodzić „dolegliwości jelitowe” po zjedzeniu bobu ale i tak namawiam Was abyście nie zjedli wszystkiego na raz – to jest przepis na minimum 2 osoby.
.
.
Ciecierzyca w wędzonej papryce
Ta przekąska jest tak smaczna, że można się od niej uzależnić. Aż trudni uwierzyć, że jest tak szybka i prosta w przygotowaniu. Tu smak robią wszystkie dodatki – wędzona papryka, bardzo dużo koperku oraz olej sezamowy więc lepiej nie zamieniajcie ich na nic innego. A wszystkie składniki wystarczy wymieszać i przekąska gotowa.
Możecie podać jako składnik wegańskiej michy, dodatek do obiadu czy kolacji albo zjeść samą ze zbożowym dodatkiem. Tylko podzielcie się z kimś, albo zostawcie sobie część na kolejny dzień, bo zjedzenie całej puszki ciecierzycy na raz to nawet wprawionym w bojach weganom może wydąć jelita i nawet taka ilość koperku nie pomoże.
- 1 puszka ciecierzycy lub 200 g gotowanej
- 1 łyżeczka ostrej wędzonej papryki – możecie ją zamienić na wędzoną łagodną
- duży pęczek koperku
- 1 łyżka oleju sezamowego
.
.
Jestem ciekawa, które warzywne przekąski przypadną Wam najbardziej do gustu.
.
.
.
Ta ostatnia brzmi wspaniale, aczkolwiek nie wiem jak załatwię olej sezamowy :/ Nie opłaca mi się kupować, kiedy chcę wykorzystać tylko jedną łyżeczkę, więc musiałabym wyżebrać u znajomych. To jest problem, jak gotujesz dla jednej osoby i na dodatek na co dzień w ogóle nie używasz takich dodatków.
Zastąp go takim jaki masz pod ręką a kolejnym razem kup sezamowy i dodawaj do wszystkiego – polubisz go:)